Czy wiesz, że slogany reklamowe mogą wiele cię nauczyć o życiu? Tak, już widzę ten uśmieszek na twojej buzi. Może reklama proszku do prania to nie słowa mistrza zen, ale jest kilka prawdziwych perełek.
Jako że jestem zwolennikiem czerpania doświadczenia ze wszystkiego, co mnie otacza, zacząłem stosować się do niektórych sloganów. Chciałoby się rzec, że efekty zobaczyłem już po pierwszym tygodniu, ale to nieprawda. Niemniej hasła są naprawdę dobre. Stosowanie się do nich naprawdę może zmienić twoje życie, sam sprawdź 🙂
Spis Treści:
ToggleJust do it! – Nike
Ile razy obiecywałeś sobie, że od nowego roku schudniesz? Albo że zapiszesz się na kurs tańca? Albo że wreszcie wyrzucisz śmieci? Ja wiem, że wiele podobnych haseł nigdy nie spełniłem. Zawsze odkładałem wszystko na później, a potem zapominałem. To zjawisko nawet ładnie się nazywa: prokrastynacja. To ten moment, gdy głos w twojej głowie mówi „łee tam” i obiecuje, że jutro tym się zajmie.
Nike nauczyło mnie swoim sloganem reklamowym jednej rzeczy: po prostu rób to, co masz zrobić! Nie siedź na dupie i zastanawiaj się, co by było gdyby. Jedyne, co osiągniesz w ten sposób to starość.
Jeśli coś sobie postanawiasz, zacznij od działania teraz. Nie jutro. Nie za tydzień. I najlepiej zapisz to sobie w kalendarzu i telefonie, bo pamięć bywa ulotna. To naprawdę działa, sam się przekonasz.
P.S. Wiesz, że to hasło powstało w tej samej agencji reklamowej, co spot z Old Spice? Ukuł je Dan Wieden, współzałożyciel Wieden + Kennedy, jednej z najlepszych agencji na świecie.
Think Different – Apple
Ten slogan reklamowy jest może nieco ironiczny, bo spora część użytkowników iSprzętu zachowuje się jak fanatycy, gdy zaproponuje się im coś bez logo Apple. Niemniej tekst ukuty przez firmę Steve’a Jobsa silnie wrył się w świadomość ludzi. I jest filozoficznie niegłupi.
Think different powinno być naczelnym hasłem każdego fanatyka religijnego czy dzieciaka ślepo należącego do subkultury. Właściwie to wszyscy by zyskali, gdyby zaczęli myśleć inaczej, niż reszta. Nie chodzi tutaj oczywiście o uporczywe przeciwstawianie się innym, lecz o proste włączenie myślenia.
Apple, Ikea, Google – wszystkie te firmy odniosły sukces, ponieważ podeszły alternatywnie do swojej branży. Apple wpadło na pomysł, aby w dobie linii komend komputerowych wprowadzić interfejs graficzny (ukradziony od Xeroxa). Ikea stwierdziła, że można robić fajne meble, które każdy sam będzie w stanie poskładać. Google zrobiło najlepszą wyszukiwarkę internetową, pocztę elektroniczną i system reklamy w Internecie.
Nie osiągniesz niczego w życiu, jeśli będziesz po prostu bezmyślnie wzorował się na innych. Myśl inaczej, włącz mózg. To boli na początku, ale potem idzie coraz lepiej 😉
Padłeś? Powstań! – Powerade
Gdyby Jezus żył w naszych czasach, pewnie takim hasłem wskrzeszałby Łazarza (no to żart religijny mamy z głowy). Powerade może nie ma tak nośnego sloganu jak Redbull, ale za to potrafi nauczyć cię więcej, niż latające świnie.
Każdy może popełnić w swoim życiu błędy. Ale siłę okażesz, jeśli będziesz w stanie podnieść się z klęski, wyciągnąć wnioski i iść dalej. Brzmi prosto, lecz w rzeczywistości to jedna z najtrudniejszych lekcji życiowych. Właściwie łatwiej wyrwać królową Anglii na dyskotece w remizie niż nauczyć się nie poddawać bez względu na porażki. Powerade jasno mówi: padłeś? Powstań! To przecież nie koniec świata.*
*nie dotyczy momentów końca świata
Jeśli znacie jakieś inne slogany reklamowe, które mają moralnego powera, dajcie znać w komentarzach 🙂