I tak zaczynają mnie nachodzić różne nieciekawe myśli – a co, jeśli nikt tu po mnie nie przyjdzie? Co, jeśli ludzie odpowiedzialni za bezproblemowe i bezawaryjne działanie tego pożal się Boże nowoczesnego dźwigu osobowego po prostu zbuntują się i postanowią nie przyjechać?Kto lub co mi wtedy pomoże, w sytuacji, kiedy Administrowanie Wspólnotami Mieszkaniowymi Warszawa zdecydowanie powinna poprawić? Bo przecież nie może być tak, że dopiero co wymieniona, nowiutka, olśniewająca nowoczesnością i najnowszą techniką ułatwiającą nam użytkownikom życie winda okazuje się jakimś ciągle się psującym szmelcem sprawiającym, że człowiek zaczyna tęsknić za starym, przerażająco zużytym i starodawnym gruchotem? Który psuł się może również, ale nie aż tak często, a służył o wiele dłużej. Nie wiem, jak Administrowanie Wspólnotami Mieszkaniowymi Warszawa może utrzymywać na tak nierównym poziomie i nie wiem, jak ja to wytrzymam. Naprawdę, tak jak nigdy nie miałam klaustrofobii, tak teraz zaczynam czuć, że…