Marketing partyzancki dla małych firm

0
80
Rate this post

Coraz częściej wykorzystywanym narzędziem w niestandardowej komunikacji marketingowej jest guerilla marketing czyli marketing partyzancki. Najgłośniejszą kampanią w tym obszarze w wydaniu polskim było pojawienie się na placu Bankowym w Warszawie pomnika radzieckiego profesora Mikołaja Onowałowa. Oczywiście owy uczony był postacią fikcyjną która rzekomo była znanym wynalazcom. Ta niestandardowa akcja spowodowała istną burzę medialną, za którą stało Przedsiębiorstwo Farmaceutyczne Jelfa, które w taki sposób wprowadziło na rynek specyfik na dolegliwości wywołane spożywaniem alkoholu.

W świecie reklamy marketing partyzancki jest stosunkowo młodym narzędziem, a jego początki sięgają lat 80 poprzedniego wieku (chociaż w porównaniu z marketingiem internetowym jest to jego „starszy” brat). Marketing partyzancki oraz marketing internetowy mają jedną wspólną cechę – mogą z nich korzystać małe firmy, które nie dysponują ogromnymi budżetami reklamowymi.

Marketing partyzancki bazuje na rozgłosie i dlatego internet jest wręcz idealnym miejscem na tego typu działania. Ważne jest aby za konkretnymi brandami, które w ten sposób są reklamowane stały jakość i wysoki poziom zadowolenia klienta. W końcu środowisko internetowe jak mało które daje narzędzia konsumentom do komentowania i oceniania produktów i usług.