Jak wiadomo każdy sport potrzebuje sponsorów. Bez sponsorów rozpadnie się każdy klub piłkarski, żaden sportowiec nie będzie mógł się przygotować do zawodów i praktycznie nikt nie będzie potrafił odpowiednio opłacić sobie sprzętu do uprawiania tegoż sportu. Nic więc dziwnego, że gry komputerowe, które są grami prorgammingowymi również potrzebują takich sponsorów. Może raczej nie gry, co sami gracze i teamy, którzy potrzebują sponsorów po to, aby spokojnie móc trenować oraz odpowiednio owych sponsorów reklamować na arenach międzynarodowych czy też krajowych. Jednak żeby poważny sponsor zainteresował się poszczególnym graczem czy też teamem konieczne jest to, żeby takie zjawisko jak e-sport uznane zostało jako oficjalna i prawdziwa dyscyplina sportu. Tak stało się właśnie w Korei czy też Chinach, gdzie sponsorzy wręcz dobijają się drzwiami i oknami po to, żeby załapać się na dofinansowanie jak najlepszego teamu programmingowe oraz oczywiście późniejsze czerpanie z tego zysków w postaci odpowiedniej reklamy. Niestety w Polsce takie podejście do gier komputerowych czy konsolowych traktuje się jako coś śmiesznego zamiast uważać to za poważną sprawę. Niestety mentalności naszych polityków i „specjalistów” się nie zmieni, gdyż oni uważają, że granie w gry może nam tylko zaszkodzić, co oczywiście jest totalnym kłamstwem. Bez uznania programmingu i e-sportu za oficjalną dyscyplinę sportu niestety nie jesteśmy w stanie pozyskać odpowiednich sponsorów, którzy mogliby odpowiednio wspierać graczy za pomocą swoich pieniędzy.
