Storytelling marki Audi – 90 lat historii samochodu w 60 sekund

0
196
Rate this post

Koncern samochodowy Audi przeżywa swoje najlepsze lata. Ich samochody po przejściu generalnego liftingu bardzo zyskały na wyglądzie. Nowy design docenili nie tylko dziennikarze branżowych gazet, lecz przede wszystkim klienci. A jednak pomimo tylu sukcesów, Audi nie zapomniało o swojej przeszłości. Ostatnia brytyjska kampania marketingowa pokazuje, że można wykorzystać mało znane fakty i opowiedzieć piękną historię o przemianie z brzydkiego kaczątka w łabędzia.

I przy okazji reklama jest dobrym przykładem, jak konstruować storytelling marki.

Co to storytelling i jak go wykorzystać w reklamie?

Fakt #1 Ludzie kochają słuchać opowieści, mamy to zresztą w genach. Nasi pradziadowie siadali przed ogniskiem i opowiadali gawędy, aby jakoś spędzić noc. Pozwalało to rozluźnić się psychicznie i zacieśniało kręgi międzyludzkie. Już nie wspominając, że jako istoty społeczne, chcemy słuchać opowieści o innych. Sam zadaj sobie pytanie, co lepiej pamiętasz? Bajki na dobranoc z dzieciństwa, czy wczorajsze wiadomości?

Storytelling to nic innego jak snucie opowieści. Od dawna korzystają z niego copywriterzy, a obecnie ta technika zaczyna powoli wchodzić także w inne obszary biznesu, jak HR czy social media.

Prezentując ciekawą historię wzbudzasz pozytywne uczucia u odbiorcy. A jak wiadomo, człowiek kieruje się emocjami, nie logiką. Jeśli jesteśmy rozluźnieni i rozbawieni, chętniej będziemy słuchali, co inni chcą nam powiedzieć lub zaoferować.

Dobrze opowiedziana historia nadaje ludzki wymiar marce. To nie jest kolejny produkt X. To istota, która ma swoje początki, sukcesy i upadki. Ludzie odpowiedzialni za reklamę Audi A5 zdawali sobie z tego sprawę.

Krótka historia pierwszego aerodynamicznego Audi

Na początku lat 20. XX wieku węgierski projektant Paul Jaray chciał stworzyć aerodynamiczny samochód. Miał doświadczenie w projektowaniu sterowców (na bazie jego designu stworzono Hindenburga), lecz najwyraźniej zeppeliny go znudziły.

W 1923 roku Paul Jaray zaproponował Audi zaprojektowanie samochodu opartego na aerodynamicznej sylwetce. To była nowość na rynku, na którą firma się zgodziła. Efekt był tragiczny wizualnie i nie sprzedał się, choć dał podwaliny pod dalszy rozwój koncernu.

Agencja reklamowa BHH London wykorzystała ten mało znany epizod w swojej kampanii marketingowej Audi. Spot The Swan wykorzystuje baśniowy motyw brzydkiego kaczątka Andersena.

Za kreację artystyczną odpowiadają Nick Kidney i Kevin Stark. Muzyka wykorzystana w reklamie to The Ugly Duckling Danny Kaye. Żartobliwa piosenka o brzydkim kaczątku niesie w sobie ogromny ładunek emocji, który podkreślają reakcje ludzi na auto. Jedyny tekst copywritera dla spuentowania historii to We’ve come a long way since our first streamlined Audi. Wisienką na torcie są ostatnie słowa piosenki: …the best in town. Jakby wpadły tam niechcący 😉

Efekt końcowy: poetycka opowieść o tym, jak Audi przeszło długą i trudną, lecz słuszną drogę, aby teraz stać się wzorem do naśladowania w branży motoryzacyjnej. Opowiedziane w sposób zabawny, delikatny i zachęcający.